Wielu osobom udaje się utrzymać dietę w ciągu dnia, gdy zaabsorbowane są pracą, zajęciami domowymi i innymi aktywnościami. Kłopot pojawia się wieczorem, gdy wiele osób byłoby w stanie pochłonąć wszystko, co znajdą w domu. Są różne techniki: jedni pochłaniają ogromne porcje, aż źle się poczują, inni zaś podgryzają po kawałku, jednak, gdy zebrać te przekąski w całość, na jedno wychodzi. Podstawowym błędem, który doprowadza do tego stanu rzeczy, jest nieregularne odżywianie w ciągu dnia. Jeśli dostarczamy posiłki do organizmu regularnie, co 3-4 godziny, poziom cukru we krwi utrzymywany jest na tym samym, stałym poziomie. Jeśli tego nie robimy, wieczorem organizm domaga się energii. Głodzenie się ani nie prowadzi do szczupłej sylwetki, ani nie przynosi innych korzyści zdrowotnych. Wieczorne objadanie się sprawia, że ośrodek głodu i sytości w naszym mózgu nie ma dość i domaga się więcej i więcej. Stąd właśnie bierze się kompulsywne objadanie. Łatwo więc wywnioskować, że unikniemy go tylko dzięki zbilansowanej i zdrowej diecie.