Spirulina powoli i nieśmiało przebija się na dietetycznym rynku. Jest to preparat stworzony na bazie zielonej algi, sprzedawany najczęściej albo pod postacią proszku, albo w formie tabletek. Nie należy jeszcze do najtańszych produktów z kategorii superfood, ale warto zwrócić na nią uwagę. Przede wszystkim ciekawostką jest wysoka zawartość białka, co okaże się pomocne w diecie wegetariańskiej oraz wegańskiej, a także w diecie osób intensywnie ćwiczących. Spirulina zawiera również beta-karoten oraz witaminę E, które są antyoksydantami i działają ochronnie na nasz organizm. Spirulina ma w swoim składzie również jod, co zainteresować wszystkie osoby z problemami tarczycowymi. To także kwas GLA (g-linolenowy kwas tłuszczowy), który poprawia stan naczyń krwionośnych, zmniejsza ciśnienie krwi i poprawia wygląd skóry, paznokci i włosów. Swój zielony kolor spirulina zawdzięcza oczywiście chlorofilowi, który w ludzkim organizmie dotlenia i oczyszcza krew, spowalniając także procesy starzenia organizmu. Smak spiruliny jest mało zachęcający, sprawdzi się ona jednak świetnie w koktajlach.
