O tym, że marchewka jest świetnym wspomagaczem naszego wzroku oraz skóry wiemy doskonale. Nic dziwnego, jest prawdziwą bombą witaminową. Wystarczy 100 gramów marchewki, aby zaspokoić dzienne zapotrzebowanie naszego organizmu na witaminę A, a przy okazji dostarczyć sobie potężnego zastrzyku witamin z grupy B, wapnia, żelaza, miedzi, a nawet jodu, którego tak nam brakuje. Za dobrą kondycję skóry odpowiada potas, beta-karoten zaś nadaje jej ładny kolor. Cenna jest też ujędrniająca i antyutleniająca witamina A. Przy tym marchewka jest niskokaloryczna. Stanowi zatem doskonałą przekąskę, a pocięta w plasterki czy paseczki pozwoli oszukać kuszący nawyk chrupania, dla którego często sięgamy po słone przekąski. Zaopatrzeni w sokowirówkę możemy codziennie spożywać świeży, a zatem najbardziej wartościowy sok marchewkowy. Jeśli decydujemy się na sok marchewkowy kupny, koniecznie wybierać trzeba te jednodniowe, choć i takie są mniej wartościowe niż świeża marchewka. Wszystko przez to, że witaminy bardzo szybko utleniają się i im dłużej produkt na nas czeka, tym mniej wartościowym się staje.