Oliwa z oliwek jest jednym z częściej polecanych przez dietetyków tłuszczem roślinnym. Co prawda, niedawne badania wykazały, że rodzimy olej rzepakowy tłoczony na zimno wcale nie jest wyborem gorszym, jednak oliwę warto w naszych kuchniach mieć. Jaką jednak wybrać? Wybór jest naprawdę ogromny, a i rozpiętość cenowa znaczna. Przede wszystkim kupować należy wyłącznie oliwę extra virgin – tylko taka zapewnia odpowiednią jakość produktu. Ważne jest, aby butelka była z ciemnego szkła. Jasne, przepuszczające światło powietrze znacznie ogranicza cenne właściwości oliwy. Dobrej jakości produkt powinien być nieco mętny. Pamiętać należy, że pełne właściwości oliwa zachowuje przez około pół roku od wytłoczenia, ważne więc, aby na butelce znajdowała się data tłoczenia i (lub) data przydatności do spożycia. Ogromne znaczenie ma także miejsce uprawy oliwek oraz ich gatunek – od tego zależy smak oliwy. Warto więc też przyjrzeć się producentowi. Unikać trzeba oliwy z wytłoczyn oliwek – to produkt kiepskiej jakości, z prawdziwą oliwą nie mający wiele wspólnego.