Szczyt swojej popularności świętował kilka lat temu, kiedy stał się nieocenionym składnikiem koktajli, a sproszkowany sok z jęczmienia kupić można było nie tylko w sklepach ze zdrową żywnością, ale i supermarketach. Reklamowano go jako cudowny specyfik na odchudzanie, oczyszczanie i wzmacnianie organizmu. Obecnie jego sława nieco ucichła, co nie znaczy, że nie warto po niego sięgać. Jego pozytywne działanie na nasz organizm zawdzięczamy przede wszystkim wysokiej zawartości błonnika. Pęczniejąc w żołądku zwiększa on uczucie sytości, pobudza także pracę jelit, stając się sprzymierzeńcem w walce o zdrową sylwetkę. Błonnik reguluje również poziom glukozy we krwi – i oto cały sekret działania zielonego jęczmienia. Odnajdziemy jednak w nim także inne cenne składniki: witaminę C, witaminę E i beta-karoten w ilości większej niż w marchewce. Młody zielony jęczmień zawiera też chlorofil i antyoksydanty. Jest więc bardzo dobrym środkiem wspierającym dietę, ale nie jest cudownym panaceum na wszelkie nasze dolegliwości.